0
0
Read Time:23 Second
Najpierw zapoznam.
Ładnie się przedstawię,
Sprawię,
Że rozmowa pójdzie nam
Miło,
Jakby jutra nie było.
Jakby kolejne słowa szyte na miarę
Ruszą nas do przodu,
W pośpiechu,
O kroków parę.
Potem rozkocham.
Tu za rękę potrzymam,
Tam usta ustami posmyram.
Pomiziam Cię po uszku,
Poskaczemy po łóżku
Choć mama zabraniała.
„Bo wypadną sprężyny”
Tak zawsze mawiała.
Następnie odejdziesz.
Zrobisz to miło,
Aby przykro nie było,
Albo nic nie powiesz
A o połamanym sercu
Nigdy się nie dowiesz
I stare zdjęcia,
W większości wykasujesz.