Nareszcie się porządnie wyspałem. Obudziłem się o trzynastej i leżałem jeszcze przez jakieś pół godziny. Natalka była w szkole więc Czytaj dalej
Poezja | Pies pociągowy
Drzwi się otwierają a do wagonu wbiega włochata kulka, sporych rozmiarów pies szczęśliwy i młody co do zabawy z wszystkimi Czytaj dalej